Wpadł na zdrapkach
Śledczy z Międzychodu zatrzymali niedoszłego milionera. Wcześniej ukradł zdrapki sądząc, że być może trafi mu się spora wygrana. Za to trafiła mu się sprawa karna.
W poniedziałek (02.09) policjanci z Międzychodu otrzymali informację o kradzieży w jednym ze sklepów zdrapek Totalizatora Sportowego. Sprawcy najprawdopodobniej wykorzystując fakt, że sprzedawczyni obsługiwała klientów sklepu ukradli blisko 300 zdrapek na łączną kwotę ponad 1300 złotych.
Do wczoraj (5.09) sprawca – niedoszły milioner pozostawał nieznany. Śledczy zatrzymali wytypowanego złodzieja. Był to 27 letni mieszkaniec Międzychodu. W ustaleniu złodzieja policjantom pomógł monitoring sklepowy.
Wśród skradzionych zdrapek trafila mu się wygrana na blisko 300 złotych.
Paweł S. usłyszał zarzut kradzieży za co może trafić do więzienia na 5 lat. Teraz policjanci sprawdzają czy mężczyzna nie kradł zdrapek w innych punktach.
